PGE GKS Bełchatów odniósł kolejne zwycięstwo w I lidze i tym samym umocnił się na prowadzeniu w tabeli. Bełchatowianie pokonali Miedź Legnica 2:1 (1:0). Obie bramki dla gospodarzy zdobył Michał Mak.

Bełchatowianie potwierdzili, że znajdują się obecnie w wysokiej formie i pokonali gości z Legnicy. W 27. minucie wynik spotkania otworzył Michał Mak. Wykorzystał świetne podanie swojego brata Mateusza i uszczęśliwił kibiców. To kolejny dowód na to jak ważnymi postaciami są w zespole Kamila Kieresia obaj bracia. Sześć minut po wznowieniu gry było 2:0. Tym razem Michał Mak popisał się celną dobitką po tym jak futbolówka odbiła się od poprzeczki po uderzeniu Michała Renusza. Chwilę później gości mógł dobić Kamil Wacławczyk. Nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem Miedzi Andrzejem Bledzewskim.

Miedź do końca walczyła o zdobycie chociaż jednej bramki. Sztuka ta udała się Zbigniewowi Zakrzewskiemu, który pokonał Arkadiusza Malarza w 87. minucie. Ostatnie minuty były nerwowe. Meczową piłkę miał Jakub Grzegorzewski, ale posłał piłkę nad poprzeczką. Bełchatowianie dopisali tym samym do swojego dorobku kolejny komplet punktów.

PGE GKS Bełchatów – Miedź Legnica 2:1 (1:0)
Bramki: Michał Mak 27, 51 – Zbigniew Zakrzewski 87

PGE GKS: Malarz – Basta, Wilusz, Baranowski, Flis – Mateusz Mak, Sawala, Rachwał ż, Renusz ż (65′ Prokić), Wacławczyk (88′ Poźniak ż) – Michał Mak ż (89′ Bartosiak).
Trener: Kamil Kiereś