Widzewiacy zakończyli przygotowania do meczu z Piastem Gliwice. Wczoraj trenowali po raz ostatni przed tym spotkaniem. Zajęcia trwały niewiele ponad godzinę. Po nich piłkarze wyruszyli w drogę na Śląsk.
W klubie wszyscy liczą, że wrócą z kompletem punktów. To by oznaczało powtórkę z zeszłego sezonu. Wówczas widzewiacy wygrali w Gliwicach 2:1. Bramki zdobywali: Marcin Kaczmarek i Łukasz Broź z rzutu karnego. Tego ostatniego w klubie już nie ma, ale Kaczmarek znalazł się w meczowej kadrze i może znowu uda mu się trafić do siatki.
Dodajmy, że w zajęciach nie brali udziału kontuzjowani Łukasz Łużny i Karol Tomczyk, który jest poobijani po meczu rezerw. Nie było też Piotra Mrozińskiego. On pracuje indywidualnie tylko w siłowni. Ma założony specjalny temblak, który stabilizuje jego bark. Wiadomo już, że przerwa w treningach potrwa kilkanaście dni.
Źródło: widzewiak.pl