Po trzech meczach bez zwycięstwa z kompletu punktów cieszą się piłkarze Lechii Tomaszów. Tomaszowianie pokonali w Rzgowie miejscowego Zawiszę 2:0 (1:0). Po ostatnim gwizdku z ulgą odetchnął z pewnością Aleksandar Majić.

Szkoleniowiec Lechii zdaje sobie sprawę z presji jaka ciąży na nim i jego drużynie. Lechia ma powalczyć w tym sezonie o drugą ligę i brak wygranej w trzech ostatnich meczach mógł poważnie nadszarpnąć notowania szkoleniowca w oczach tomaszowskich mocodawców. Tomaszowianie już do przerwy prowadzili 1:0, a gola w 38. minucie zdobył Kacper Rakowski. W drugiej połowie Zawisza ambitnie dążył do wyrównania. Lechia ma jednak w swoim składzie prawdziwego łowcę goli w osobie Grzegorza Piechny. To on przypieczętował wygraną w doliczonym czasie gry. Wygraną, która pozwoli tomaszowianom na zachowanie kontaktu punktowego ze ścisłą czołówką ligi.

Zawisza Rzgów – Lechia Tomaszów 0:2 (0:1)
Bramki: Kacper Rakowski 38, Grzegorz Piechna 90