Jak poinformował nieoficjalnie portal internetowy widzewiak.pl we wtorek wojewoda łódzka – Jolanta Chełmińska ma podjąć decyzję w sprawie zamknięcia stadionu Widzewa na najbliższy mecz z Cracovią Kraków. Wniosek do wojewody złożył Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi.

Ma być to kara nałożona na kibiców w związku z odpaleniem rac podczas meczu z Lechią Gdańsk. Odpalenie środków pirotechnicznych spowodowało częściowe zadymienie boiska i w efekcie przerwanie spotkania na kilka minut. Pojedynek z Lechią był rozgrywany dwa tygodnie temu. Łódzcy radni apelowali do wojewody, aby odrzuciła wniosek Komendanta Wojewódzkiej Policji. Jolanta Chełmińska nie podjęła przez ten czas żadnej decyzji. Klub z al. Piłsudskiego wstrzymał na jakiś czas sprzedaż biletów na mecz z Cracovią, ale później ją wznowił. Wiązało się to ze zwrotami wejściówek, a w konsekwencji stratami finansowymi.

Źródło: widzewiak.pl