AKTUALNOŚCI
Osiem drużyn w lidze Deyny?

W trakcie rozmów prowadzonych w gronie osób związanych z rozgrywkami w Wojewódzkiej Lidze im. Jerzego Michałowicza wielokrotnie pojawiał się temat zmiany zasad spadku i awansu z tej ligi. Do tej pory awans, a w zasadzie utrzymanie w lidze wojewódzkiej miało zapewnionych 8 pierwszych zespołów.

Cztery ostatnie zespoły spadały do lig okręgowych, a na ich miejsce wchodzili mistrzowie okręgówek. Wszystko było jasne i w kolejnym sezonie liga znów składała się z 12 zespołów.
W obecnym regulaminie rozgrywek w (§37, punkt 6) pojawił się jednak następujący zapis:

/…/Do Ligi Wojewódzkiej „Deyna” na sezon piłkarski 2014/2015 awans uzyskują drużyny, które w końcowej tabeli rozgrywek Ligi Wojewódzkiej „Michałowicza” w sezonie 2013/2014 zajęły miejsca od pierwszego do szóstego oraz zwycięzcy meczów barażowych pomiędzy mistrzami rozgrywek okręgowych w klasie „Michałowicz” z okręgów wchodzących w skład ŁZPN, przy założeniu, że prawo do występu w Wojewódzkiej Lidze klasy „Deyna” przysługuje tylko jednej drużynie tego samego klubu. Losowanie par i gospodarzy pierwszych spotkań oraz terminy ich rozgrywania ustali Wydział Gier i Ewidencji ŁZPN.

Czy z tego wynika, że w przyszłym sezonie Liga Wojewódzka im. Kazimierza Deyny  będzie liczyła tylko 8 zespołów? Niestety nie jest to nigdzie jasno napisane. Dobrze byłoby aby ŁZPN umieścił na swojej stronie interpretację tego punktu gdyż zainteresowane kluby są w chwili obecnej mocno zdezorientowane. Warto byłoby też znać uzasadnienie zmniejszenia o jedną trzecią liczby zespołów tej ligi.

Autor: Paweł Woźniak

Subskrybuj
Powiadom o

18 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
10 lat temu

A jak ktoś dokładnie popatrzy to jednak w tych starszych rocznikach ten magiczny SMS już tak wszystkich nie leje (wg. niektórych) dwucyfrowymi wynikami. Np. w roczniku 1997 było kilka bardzo ciekawych drużyn i liga była bardzo wyrównana – Pogoń, Mazovia, Widok, SMS, Widzew, ŁKS, GKS, Ceramika i pewnie jeszcze ktoś by się znalazł. Niestety reforma w lidze Deyny w poprzednim sezonie zniszczyła drużynę w Rawie. Dobra drużyna prawie nie istnieje. A może ktoś by spojrzał z drugiej strony. Na 12 drużyn w lidze wojewódzkich jest zawsze – było 3-4 niezłe drużyny , 3-4 drużyny ,które mogą ukraść punkty każdemu ,… Czytaj więcej »

10 lat temu

Ja bym sie lepiej przyjrzał nowym zasadom panującym w lidze woj. juniora młodszego. Tam jest dopiero paradoks. Drużynom z ligi woj. juniora młodszego robią utrzymanie na następny sezon drużyny w juniorze starszym, które grają w obecnym sezonie. A jak np. jeden zespół w juniorze młodszym z mało znanego miasta zajmie np. 3 miejsce w rundzie rewanżowej w juniorze młodszym i nie posiada starszego rocznika w juniorze starszym to co … spada do ligi okręgowej lub się rozwiązuje bo chłopcy nie będą chcieli grać w „okręgówce” i wzmocnią za pakę drożdzy pewnie taki SMS czy Belchatów gdzie szkolenia nie ma żadnego… Czytaj więcej »

dyzio
10 lat temu

Misiek ty jakiś specjalista jesteś.Napisz ,że jesteś z ŁZPN , to moze bedziesz bardziej wiarygodny.

jakim
10 lat temu

Skoro na wysokim poziomie gra tylko SMS, ŁKS i ostatnio Ceramika , to zróbmy może 3-zespołową ligę wojewódzką, bo inne zespoły i tak nie mają szans.

jano
10 lat temu

Prawda jest taka, że rozwarstwienie poziomów postępuje i coś trzeba zrobić aby mecze miały sens. Nie ma co dopisywać teorii spiskowych.
W roczniku 1999 od lat na szczycie rywalizują wyłącznie SMS i ŁKS, ostatnio włączyła się Ceramika. Mecze tych drużyn z outsiderami ligi nie mają większego sensu, nic nie dają tym lepszym a tylko frustrują tych gorszych, jak przegrywają dwucyfrówką. Można by utworzyć 8-zespołową I ligę i również podobną wojewódzką II ligę w rocznikach od Kuchara do Deyny, aby poziom był bardziej zbliżony. Grać 4-rundowo z wymianą dwóch drużyn po 2-ch rundach, może to byłaby bardziej atrakcyjna formuła.