AKTUALNOŚCI
Wiosenne przebudzenie Wielunia

Po dwóch dotkliwych porażkach z rzędu piłkarze WKS Wieluń wybudzili się z zimowego snu. Podopieczni Szymona Lacha zrehabilitowali się w pełni kibicom i na własnym boisku rozgromili czerwoną latarnię ligi zespół Mechanika Radomsko 4:0 (1:0). Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Jakub Grodzki, a po jednym trafieniu dołożyli Błażej Karasiak i Jarosław Bąk.

Do czerwonej kartki dla gości mecz był wyrównany. Po strzelonej bramce z rzutu karnego tuż przed przerwą schodziliśmy do szatni ze spokojem psychicznym. Mimo osłabienia zespół z Radomska grał bardzo ambitnie. Szybko strzelona bramka przez nas w drugiej połowie ułożyła mecz. Kontrolowaliśmy od tego momentu przebieg gry. Mieliśmy oprócz strzelonych goli jeszcze minimum pięć sytuacji bramkowych – skomentował Szymon Lach, trener WKS Wieluń.

WKS Wieluń – Mechanik Radomsko 4:0 (1:0)
Bramki:
Jakub Grodzki 43-karny, 54-karny, Błażej Karasiak 80, Jarosław Bąk 89

Wieluń: Olkusz – Rybak, Karasiak, Maczurek, Grodzki – Łakomiak ż (85′ Wiśniewski), Banaś, Ciężki (46′ Koper), Adamczyk (80′ Bąk) – Fronalczyk, Przezak.

Mechanik: Dawid cz 40′ – Nowak, Frączyk ż, Michalski ż, Lewacki – Kornacki (46′ Majewski), Marcin Antczak ż, Adam Olejnik, Walioszczyk (65′ Szewczyk), Radziejewski – Przemysław Olejnik (41′ Mateusz Antczak).

Subskrybuj
Powiadom o

11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
10 lat temu

Ten bramkarz to porażka, dno samo w sobie, ale jak to sie mówi w rodzinie nic nie ginie, brat kapitan nie lepszy. A ten bramkarz.. numer na plecach 96 ale mi sie zdaje że to jest jego waga. Nic nie da zmiana trenera, tu trzeba wymienić ekipe !