Sokół Aleksandrów nie zdołał urwać punktów Broni Radom w wyjazdowym meczu 26. kolejki III ligi łódzko- mazowieckiej. Gospodarze spotkanie rozstrzygnęli w pierwszym kwadransie drugiej części meczu kiedy strzelili dwie bramki. Tym samym aleksandrowianom nie udało się wyjść ze strefy zagrożonej spadkiem.

Pierwsza połowa to optyczna przewaga Broni. Nic z tego jednak nie wynikało. Z każdą chwilą coraz śmielej zaczęli poczynać sobie piłkarze z Aleksandrowa Łódzkiego. Na przerwę obie drużyny schodziły do szatni z bezbramkowym remisem. Od mocnego uderzenia drugą część spotkania rozpoczęli gospodarze. W 49. minucie z linii pola karnego znakomitym uderzeniem popisał się Piotr Nowosielski, który pokonał Sebastiana Ostrowskiego. Dziesięć minut później Broń strzeliła drugą bramkę. Po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego tor lotu piłki zmienił Wojciech Gorczyca, a ta wpadła do siatki. Aleksandrowianie próbowali odrobić straty, ale rywale kontrolowali przebieg gry. W końcówce radomianie mogli przypieczętować zwycięstwo, ale sytuacji sam na sam nie wykorzystał Piotr Nowosielski.

Broń Radom – Sokół Aleksandrów 2:0 (0:0)
Bramki: Piotr Nowosielski 49, Wojciech Gorczyca 59

Sokół: Ostrowski – Gajewski, Klepczarek, Bierżyński ż, Golański ż, Pawlak (67′ Łągiewczyk), Zwoliński (74′ Dyhdalewicz), Obi Uche (84′ Seweryn), Osowski – Wojtczyk (62′ Marciszko), Woźniczak.