AKTUALNOŚCI
Tajemnica zagubionego mandatu

Ludzie różne rzeczy gubią, ale żeby mandat do głosowania? Okazuje się, że można. Pokazał to Stanisław Marciniak podczas sobotniego zjazdu sprawozdawczo-wyborczego OZPN Sieradz. Działacz zgubił mandat i już! Jak z tym żyć? Najgorsze że w Sieradzu nie ma Biura Rzeczy Znalezionych i nikt tam mandatu nie oddał.

gadzety kibica keeza

 

Nowy prezes Jan Łochowski musiał się na pana Staśka nieźle zdenerwować. Miał na niego głos oddać, ale nie oddał. Całe szczęście, że Łochowski wygrał w drugiej turze z Władysławem Maciejewskim 103 do 29. A gdyby tak było na styk, to co?

Jak zebranie będzie dokończone, bo być musi, trzeba panu Staśkowi dać torebkę, taką na sznurku, niech sobie na brzuchu zawiesi i włoży tam mandat. Aaa, torebka koniecznie musi być przezroczysta, tak żeby wszyscy widzieli, że pan Stasiek mandat ma!

Subskrybuj
Powiadom o

10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mikołaj
7 lat temu

Tak naprawdę, to burmistrz miasta i gminy Błaszki dobrze zrobił, że nie dał pieniędzy na LZS Kamienna. Skoro klub nie potrafi wyslać na walne swojego delegata, tylko Marciniaka z Sieradza….

Matys
7 lat temu

Pan redaktor trochę przesadził tym artykułem.

anymous
7 lat temu

Panie Staśku znalazłem mandat!!

aa
7 lat temu

Nie spodziewałbym się takiej formy treści. Jakbym komentarz czytał. Po za tym nie wiele wiadomo o co w tym wszystkim chodzi…

waldek
7 lat temu

właśnie to jest cały obraz ozpn sieradz dramat