AKTUALNOŚCI
Tajemnica zagubionego mandatu

Ludzie różne rzeczy gubią, ale żeby mandat do głosowania? Okazuje się, że można. Pokazał to Stanisław Marciniak podczas sobotniego zjazdu sprawozdawczo-wyborczego OZPN Sieradz. Działacz zgubił mandat i już! Jak z tym żyć? Najgorsze że w Sieradzu nie ma Biura Rzeczy Znalezionych i nikt tam mandatu nie oddał.

gadzety kibica keeza

 

Nowy prezes Jan Łochowski musiał się na pana Staśka nieźle zdenerwować. Miał na niego głos oddać, ale nie oddał. Całe szczęście, że Łochowski wygrał w drugiej turze z Władysławem Maciejewskim 103 do 29. A gdyby tak było na styk, to co?

Jak zebranie będzie dokończone, bo być musi, trzeba panu Staśkowi dać torebkę, taką na sznurku, niech sobie na brzuchu zawiesi i włoży tam mandat. Aaa, torebka koniecznie musi być przezroczysta, tak żeby wszyscy widzieli, że pan Stasiek mandat ma!

Subskrybuj
Powiadom o

10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Arbiter
8 lat temu

Niedopuszczenie do głosowania pana Marciniaka było czystą złośliwą zagrywką opozycji p. Janka, którą kierował Andrzej Kazior.

bronek
8 lat temu

Słabe strony OZPN to: • brak wizji związku, • brak drużyn na wyższych poziomach rozgrywkowych, • przestarzały sposób pracy biura, • archaiczny sposób prowadzenia i dokumentacji rozgrywek, • bardzo niski poziom organizacyjny rozgrywek, • brak odpowiedniej komunikacji z klubami, • stara i wypalona kadra działaczy, • brak ambicji i chęci do wprowadzania zmian i usprawnień, • przyzwalanie na niską jakość w działalności klubów zarówno w aspektach organizacyjnych jak i sportowych, • brak wsparcia dla środowiska trenerskiego, • brak wsparcia w szkoleniu dzieci i młodzieży, • brak wsparcia w działalności klubów, • niedostosowanie regulaminów rozgrywek dziecięcych do obowiązującej w PZPN Unifikacji… Czytaj więcej »

Kibic
8 lat temu

Hahahaha widzę, że łódzki futbol równo jedzie po OZPN SIERADZ ;D
Ozpn taki sławny ;P

Tyks
8 lat temu

Ponoć obiecał Szewczykowi że będzie na niego głosował i się później wystraszył to wymyślił historię z mandatem. A na drugą turę już głosował bo Janek tylko był bezpieczny, od to kolega z biura.

8 lat temu

Stasiu zbyt często za kotare zaglądał i pewnie tam mandat zgubił, później znalazł i się chwalił jak to było, że mu wypadł z kieszeni w koszuli. Historia żółtej cizemki.