Zaledwie dwa zwycięstwa w siedemnastu meczach przeciwko Wiśle ma na koncie GKS Bełchatów a to jedyne odniesione na stadionie przy Sportowej miało miejsce w lutym 2010 roku po bramce głową Dawida Nowaka.
Wczoraj widzewiacy mieli zaplanowane dwa treningi. Ostatecznie skończyło się na jednych, ale za to intensywniejszych zajęciach. Rano piłkarze ćwiczyli zarówno na siłowni, jak i na boisku.
ŁKS Łódź przegrał z Wisłą Kraków 1:2 (1:1) jednak swojej postawy nie musi się wstydzić. Łodzianie grali dobry futbol i zasłużyli przynajmniej na remis. W 78. minucie sędzia dopatrzył się jednak wątpliwego spalonego i Wisła dowiozła wygraną do ostatniego gwizdka.