Piłkarze trzecioligowego Mechanika Radomsko nie będą mogli liczyć jutro na doping zorganizowanej grupy kibiców. Ogłosili oni bowiem protest, a jego najważniejszym powodem jest brak historycznego członu RKS w nazwie klubu. Poniżej publikujemy treść oświadczenia kibiców.

Oświadczenie znalazło się na stronie rks1979radomsko.futbolowo.pl. Oto jego treść (pisownia i składnia oryginalna):

…Na początek chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy grając w drużynie UKS Mechanik Radomsko byli z nami. Mowa tutaj o piłkarzach, którzy chcieli w Radomsku odbudować piłkę. Dało się czuć więź na linii piłkarze-kibice, gdy jeździliśmy wspólnie po powiecie, a później całym województwie.

W wielu wywiadach dla lokalnej telewizji podkreślaliście jak ważny jest dla Was doping. My jesteśmy Wam wdzięczni, że wolicie grać dla swojej lokalnej drużyny za niewielkie pieniądze, choć część spokojnie mogła by wyjechać do innych miast. Może ostatnie wyniki tego nie pokazują.. jednak my cały czas w Was wierzymy i jesteśmy pełni wiary na nadchodzące tygodnie.
Pomimo kiepskiej inauguracji na pewno zgarniecie w tej rundzie nie jeden komplet punktów, czego z całego serca jako kibice RKS-u Wam życzymy.

Po krótkim wstępie czas przejść do sedna sprawy.
Jako kibice RKS Radomsko czujemy się oszukani po raz kolejny przez zarząd klubu UKS Mechanik Radomsko. Każdy zdrowo myślący kibic RKS Radomsko doskonale zdaje sobie sprawę jak ciężko i z czym wiązała by się zmiana nazwy na RKS Radomsko. Milionowe długi, które zostawił były zarząd RKS by powróciły,
a wiadomo, iż takimi pieniędzmi nikt nie dysponuje i płacić za kogoś błędy nikt nie będzie.

Dodanie członu 'RKS’ do obecnej nazwy nie powodowało by tego, a jednak nikt nie chcę tego zrobić. Kolejni prezesi obiecywali nam już tyle razy zmianę, że śmiało można ich porównywać do polityków i obietnic wyborczych składanych przed wyborami.
Więź z piłkarzami również już nie jest taka jak być powinna, część chłopaków grających w Mechaniku uczy w tej szkole (dla niezorientowanych UKS Mechanik jest to klub uczniowski jednej z radomszczańskich szkół). Były prezes był dyrektorem, obecny jest -vice, a każdy doskonale wie jak w dzisiejszych czasach ciężko o
pracę. Siłą rzeczy piłkarze nie wychylają się przed szereg, ale na każdym kroku podkreślali, że są z nami choćby w okrzyku przedmeczowym wykrzykując 'RKS!’.

Jesteśmy kibicami RKS Radomsko i będziemy tylko kibicami tej drużyny. Nie może być tak, że będziemy co parę lat zmieniać klub, któremu kibicujemy.
Jeżeli ktoś tego nie może zrozumieć i powtarza, choć dużo częściej piszę w internecie komentarze, iż 'nie ma klubu RKS’ oznacza to tylko jedno – nigdy nie był prawdziwym kibicem. Klubu nie ma ze względu na ludzi, którzy mieli tutaj interes by w Radomsku zarobić, nie do końca uczciwie. Kibice pozostaną na zawsze, Polski na mapie nie było 123 lata, a gdzie dziś żyje każdy z nas? Libiąż czekał na zmianę nazwy 18 lat, ale się doczekał!
(http://gorniklibiaz.futbolowo.pl/news,2268214,historia-wygrala-.html). Przykładów takich w kraju jest naprawdę sporo (Opole, Łęczna, Olsztyn).

Ostatni mecz jesienią z GKS-em II Bełchatów pokazał jak Wy (jako klub Mechanik) traktujecie Nas (kibiców RKS). Nie pozwoliliście wnieść transparentu dla Naszego przyjaciela zatrzymanego niesłusznie na Marszu Niepodległości, a Nas potraktowaliście jak swoich wrogów -’Bo chcieliśmy dopingować RKS, a nie Mechanik?’.

Na koniec najważniejsza wiadomość dla każdego kibica RKS Radomsko wynikająca z oświadczenia.
W porozumieniu z wszystkimi osiedlami w Radomsku oraz okolicznymi miejscowościami, którzy zawsze byli z Wami i wspierali piłkarzy dopingiem zawieszamy działalność na meczach u siebie aż do odwołania! Od sobotniego spotkania z Zawiszą Rzgów na meczach w Radomsku nie będzie prowadzony zorganizowany doping, czy wywieszane flagi. Miejmy nadzieję, że uda nam się odbudować z piłkarzami relację na wyjazdowych spotkaniach, a z czasem doczekamy się szczęśliwego zakończenia jak kibice w Libiążu. Jesteśmy gotowi podjąć rozmowy, ale z konkretnymi zmianami, a nie usłyszeć kolejne obietnice odwlekane w czasie.