Nie było widzewskiego koncertu bramkowego na otwarcie nowego stadionu. Zespół Przemysława Cecherza męczył się z outsiderem tabeli Motorem Lubawa, wygrał ostatecznie 2:0 (1:0), ale nie zachwycił. Przyznał to po spotkaniu szkoleniowiec beniaminka. Cecherz podziękował kibicom, którzy nie zawiedli i w komplecie zasiedli na trybunach obiektu przy Piłsudskiego.
(więcej…)