Nie lubią remisować piłkarze Omegi Kleszczów w rozgrywkach IV ligi łódzkiej. Albo schodzą z boiska z pełną pulą punktów, albo bez zdobyczy punktowej. W dziewięciu rozegranych wiosną meczach wygrali sześć razy. W 26. kolejce pokonali Start Brzeziny 2:1 (0:1) odwracając losy spotkania w ciągu kilku minut. Jokerem Omegi okazał się gracz rezerw Jakub Szczepka.

Trener Jacek Berensztajn dotychczas nie stawiał na zawodnika, który regularnie występuje w klasie okręgowej. W spotkaniu ze Startem nie mogli jednak zagrać Paweł Kowalski i Przemysław Szewczyk i Szczepka znalazł się w meczowej kadrze. Wszedł na boisko w 68. minucie, przy stanie 0:1. Omega przegrywała po bramce z 16. minuty zdobytej przez Bartłomieja Szadkowskiego. Końcówka należała jednak do gospodarzy. W 76. minucie, po dośrodkowaniu Krzysztofa Michalaka, wyrównał Bartłomiej Trzeboński, a chwilę później decydujący cios zadał Startowi Mateusz Miarka.

Omega Kleszczów – Start Brzeziny 2:1 (0:1)
Bramki: Bartłomiej Trzeboński 76, Mateusz Miarka 79 – Bartłomiej Szadkowski 16

Omega: Wiśniewski – Roczek (88′ Polujanski), Niedbała, Hrynkiv, Załęski – Wiewórowski, Pieniążek, Nowak (68′ Szczepka), Michalak – Trzeboński (90′ Smolarek), Miarka (90′ Kuśmierek)

Start: Krysiak – Knera, Walerowicz, Gralec (73′ Sokolenko), Tuliński – Poździej, Patryk Glicner, Dominik Glicner (88′ Mazerant), Jedynak, Górczyński (55′ Styś) – Szadkowski