Słabo wypadło zakończenie trzecioligowego sezonu w Sieradzu. Pewna utrzymania w grupie pierwszej III ligi Warta Sieradz przegrała bowiem na swoim boisku z broniącą się przed spadkiem Mławianką Mława. Mecz obserwowało kilkuset fanów, na czele z prezydentem miasta Pawłem Osiewałą. Kibice opuszczali stadion zawiedzeni postawą Warty.

Pierwsza połowa meczu należała do gospodarzy, którzy powinni prowadzić co najmniej 1:0, ale Szymon Pietrzak trafił w poprzeczkę z rzutu karnego.

Pierwszego gola kibice obejrzeli w 58 minucie, ale strzeli go goście. Kamila Miazka pokonał Kacper Zielski. Dla bramkarza Warty był to pożegnalny mecz, bo w nowym sezonie będzie grał w Starze Starachowice. W 85 minucie czerwoną kartką (druga żółta) upomniany został Michał Iwankiewicz z Warty, a chwilę później Mateusz Markowicz po raz drugi umieścił piłkę w sieradzkiej bramce.

Warta Sieradz – Mławianka Mława 0:2 (0:0)
Bramka: Kacper Zielski 58, Mateusz Markowicz 86

Warta: Miazek (83′ Orzechowski) – Adamiak, Jachno, Czyżewski (76′ Zawadzki), Lis – Mielczarek, Pietrzak (72′ Iwankiewicz), Oyedele (76′ Koreeda), Maćczak – Piela (83′ Pluta), Kręcichwost.