AKTUALNOŚCI
Fortuna pogrążył Start Brzeziny

Start Brzeziny przegrał z rezerwami Zjednoczonych Stryków 0:1 (0:0) w spotkaniu 23. kolejki łódzkiej klasy okręgowej. Spadkowicz z IV ligi łódzkiej zagrał fatalne zawody i zasłużenie zszedł z boiska pokonany. Gospodarzy pogrążył Przemysław Fortuna (na zdjęciu) – 37-letni zawodnik, który rozpoczynał swoją przygodę z piłką w Brzezinach, a postanowił zakończyć w Strykowie.


 

Goście do Brzezin przyjechali w zaledwie jedenastoosobowym składzie. Spotkanie od samego początku nie było porywające. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. W 4. minucie w polu karnym strykowian szarżował Tomasz Kaźmierczak, ale w ostatniej chwili jego strzał na bramkę został zablokowany przez obrońcę i piłka opuściła plac gry. Zjednoczeni II odpowiedzieli po kwadransie rywalizacji. Na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Robert Król, ale nie sprawił żadnych problemów spokojnie interweniującemu Mariuszowi Jatczakowi. W odpowiedzi po stałym fragmencie gry silny strzał z ostrego kąta oddał Radosław Surowiec, a wspaniałą paradą popisał się Kamil Tyburski, który szczupakiem wypiąstkował piłkę poza pole karne. Od tego momentu tempo pojedynku wyraźnie spadło, a obie drużyny miały problemy ze stworzeniem akcji podbramkowych. Dodatkowo brzezinianie popełniali fatalne błędy indywidualne. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga odsłona praktycznie niczym nie różniła się od pierwszej. W 52. minucie kąśliwe uderzenie z rzutu wolnego oddał Bartosz Stanisławski, ale na posterunku stał golkiper miejscowych. Chwilę później niespodziewanie goście objęli prowadzenie. Piłkę w pole karne zgrał Marcin Skroberanda, tam przepuścił ją Stanisławski, a formalności dopełnił Przemysław Fortuna dając rezerwom United prowadzenie. Strata gola wyraźnie podcięła brzezinianom skrzydła. Start starał się jednak odrobić straty, ale miał problemy z przedostaniem pod pole karne rywali. W 70. minucie po wysokiej wrzutce Mariusza Matusiaka silny strzał głową oddał Kamil Walczak, a w ostatniej chwili piłkę na rzut różny zdołał odbić Tyburski. W końcówce dwie dobre okazje miał Artur Poździej, ale i on nie znalazł sposobu na pokonanie bramkarza rywali. Ostatecznie Zjednoczeni II Stryków wygrali 1:0 i opuścili strefę zagrożoną spadkiem do klasy A.

Start Brzeziny – Zjednoczeni II Stryków 0:1 (0:0)
Bramka:
Przemysław Fortuna 53

Start: Jatczak – Matusiak, Janowski, Surowiec, Poździej – Szubert ż, Grzywacz, Lindner ż (54’ Jedynak), Kaźmierczak, Przybylski – Polcyn (65’ Walczak).

Zjednoczeni II: Tyburski – Kaniewski, Zyguła ż, Kluge, Kwiatkowski – Zawadzki, Sieczkowski, Fortuna ż, Stanisławski – Skroberanda, Król.

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
prawa reka prezesa
8 lat temu

gamonia trzeba zwolnic,bo sam nie widzi problemu.

Waldek
8 lat temu

Brzeziny do spadku