Po porażce z RTS Widzew Łódź piłkarze Orła Nieborów pokazali prawdziwy sportowy charakter i odnieśli cenne, wyjazdowe zwycięstwo. Podopieczni trenera Dawida Ługowskiego wygrali na ciężkim terenie w Rzgowie z miejscowym Zawiszą 2:0 (1:0). Dzięki temu nieborowianie wskoczyli na ósme miejsce w ligowej tabeli.

Goście objęli prowadzenie w 17. minucie po trafieniu Mariusza Trakula. Zawisza mógł wyrównać jeszcze w pierwszej połowie. Tuż przed przerwą w polu karnym Orła Roman Periżok sfaulował Dariusza Dolewkę i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do tego stałego fragmentu gry podszedł Robert Piotrowski i oddał strzał, który zdołał obronić Mariusz Jędrzejewski.

Rzgowianie o korzystny rezultat walczyli przez całą drugą odsłonę. Goście starali się oddalać zagrożenie i czekali na błędy rywali. W doliczonym czasie gry Krystiana Wawrzyńskiego zdołał pokonać Hubert Skrzypczyk i Orzeł odleciał ze Rzgowa z kompletem punktów.

Zawisza Rzgów – Orzeł Nieborów 0:2 (0:1)
Bramki: Mariusz Trakul 17, Hubert Skrzypczyk 90+1

Zawisza: Wawrzyński – Piotrowski, Grzejdziak, Gałkiewicz, Klimek – Wiśniewski (80′ Kaczmarkiewicz), Candre, Dolewka, Kulig (67′ D. Sztandor) – Perek, Olszewski (80′ B. Sztandor).

Orzeł: Jędrzejewski – Periżok, Kołaczyński, Tkacz, Perzyna ż – R. Trakul (46′ Bartosiewicz), Kuciński, Kosiorek (78′ Zagawa), Wisiński – Sut ż, M. Trakul (87′ Skrzypczyk).