Tomasz Szcześniak (na zdjęciu) nie jest już trenerem czwartoligowej drużyny Zjednoczonych Stryków. Szkoleniowiec w porozumieniu z zarządem postanowił zakończyć współpracę z klubem. Zgodnie z tradycją nowym szkoleniowcem strykowian został grający trener Michał Buchowicz.
W Strykowie stało się już tradycją, że na miejsce nowego szkoleniowca przychodzi grający trener. Najpierw ponad dziesięć lat temu Zjednoczonych prowadził grający trener Rafał Wnuk. Po nim stery objął grający Tomasz Szcześniak, który zespół prowadził nieprzerwanie od 2007 roku. Po ośmiu latach nastąpiła kolejna zmiana warty. Tym razem szansę otrzymał grający Michał Buchowicz.
Szcześniak po rozmowie z zarządem klubu postanowił zakończyć współpracę. – Po tylu latach pracy trener stwierdził, że drużynie potrzebna jest zmiana. Zakończyliśmy współpracę w przyjaznej atmosferze. Przed nowym szkoleniowcem celem głównym będzie utrzymanie drużyny i przeprowadzenie zmian personalnych – powiedział Grzegorz Kozłowski, honorowy prezes Zjednoczonych Stryków.
Do wieloryba.
znajdz mi inny klub ktory sie wywiazuje z zobowiazan oprocz strykowa, paradyza, zjednoczonycn belchatow czy widzewa? Jakos w IV lidze to nie widzę, w większości dostaniesz 100 zl za mecz i piwo z kiełbasą. Jakos nigdy nie bylo slychac że w Strykowie nie placą albo zalegają wręcz odwrotnie.
Najpierw to trzeba wymagac od siebie a potem można miec pretensje. Jakos ja gralem to nie ze wszystkiego klub sie wywiązał. Paradyz, Stryków, Belchatow i moze jeszcze ktoś to chyba jedyne kluby ktore sa w stanie cos zaproponowac zawodnikom a nie tylko uścisk dloni. A co do wagonu to sie zgadzam, bedzie potrzebny nowy ale o duzo lepszej jakosci.