W pierwszym meczu 7. kolejki ekstraklasy futsalu piłkarze Gatty Active Zduńska Wola rozbili w hali przy ul. Złotej 67 AZS UŚ Katowice aż 6:1 (2:1). Podopieczni trenerów Wojciecha Sopura i Marcina Stanisławskiego zrehabilitowali się za nieoczekiwaną porażkę w poprzedniej kolejce z Pogonią 04 Szczecin.

 

Miejscowi rozpoczęli mecz od mocnego od mocnego uderzenia. Już po trzech minutach prowadzili 2:0. Katowiczanie odpowiedzieli jednak trafieniem Kamila Musiała.W 19. minucie Mariusz Milewski zmarnował przedłużony rzut karny.

Na początku drugiej połowy Gatta szybko strzeliła dwa gole, co ustawiło mecz. Miejscowi dominowali już zdecydowanie. Konsekwencją tej dominacji były kolejne bramki i efektowne zwycięstwo 6:1. W najbliższą sobotę Gatta gra ponownie we własnej hali, z Red Dragons Pniewy.

Gatta Active Zduńska Wola – AZS UŚ Katowice 6:1 (2:1)
Bramki: Daniel Krawczyk 2, 35, samobójcza 3, Igor Sobalczyk 23, 29, 36 – Kamil Musiał 9