Utrzymanie w IV lidze łódzkiej jest celem drugiej drużyny PGE GKS Bełchatów. Zespół objął Piotr Bajdziak (na zdjęciu), któremu w trenerskiej pracy pomagać będzie Marcin Sochacki. Kadra rezerw drugoligowca liczy obecnie siedemnastu graczy, a sztab szkoleniowy testuje trzech zawodników: Damiana Jasińskiego, Dawida Berga i Mikołaja Kotowskiego.
– Czeka nas ciężka praca, wszystko mamy rozpisane dokładnie na nuty, trenujemy pięć razy w tygodniu – powiedział Łódzkiemu Futbolowi Bajdziak.
W najbliższych dniach PGE GKS II Bełchatów rozegra dwa sparingowe mecze. W środę o 19:00 zmierzy się z Astorią Szczerców, a w sobotę o 14:00 z Orłem Kiedrzyn. Oba mecze odbędą się na boisku MCS ze sztuczną nawierzchnią.
Coś mi się wydajmę , że będzie problem z tym panem „trenerem”
Do Marka
To że ktoś ma duże ambicje to nie znaczy ze buja w obłokach. Bo tylko ludzie nienormalni osiągają szczyty i spełniają swoje marzenia, a ludzie normalni nie wychodzą po swoją strefę komfortu. Pamiętaj aby coś osiągnąć trzeba być nienormalny.
Witam wszystkich. To że zespół gra w 4 lidze to nie znaczy ze ma trenować tylko 2 albo 3 razy w tygodniu. Akurat w belchaosie gra sama młodzież i jeżeli chce coś jeszcze osiągnąć to musi trenować minimum 5 razy w tygodniu plus minimum 2 razy indywidualnie motoryka. Jeżeli zespół składa się ze starszych i niespełnionych zawodników to sobie mogą trenować ile chcą i osiągać wyniki jakie im się podoba (jeżeli grają za darmo, jeżeli nie to inna sprawa). To przecież zarząd wybiera trenera i określa cele. Jeżeli chcą aby trener prowadził treningi 5 razy w tygodniu to powinien się… Czytaj więcej »
Kochany Mareczku kompletnie się mylisz są kluby typu Bełchatów gdzie mają odnowę jeszcze chwile temu grali w CLJ i mieli cykl tygodniowy 5xtrening 1x mecz ci sami zawodnicy mają teraz trenować 3x .A są kluby takie jak Zelów Pajęczno itp.że 3x jest za dużo dlatego jak masz pisać bzdury to zajmnij się sobą a nie innymi.Wlasnie dlatego jestesmy w dupie w młodzieżowym futbolu