Remisem 2:2 zakończył się mecz szóstej kolejki IV ligi łódzkiej pomiędzy Ceramiką Opoczno, a rezerwami ŁKS Łódź. Dla zespołu z Opoczna był to drugi remis w tym sezonie, natomiast dla czwartoligowego beniaminka już czwarty. Wynik meczu nie krzywdzi jednak żadnej z drużyn, jest odzwierciedleniem wydarzeń na boisku.
Wynik meczu otworzyli gospodarze, obejmując prowadzenie w 23. minucie po strzale Krzysztofa Łukasika. Do przerwy żadna bramka już nie padła. Za to po zmianie stron dwukrotnie trafili łodzianie. Na trzy minuty przed końcem spotkania do remisu doprowadził rezerwowy Bartłomiej Wiktorowicz, który dwie minuty później zszedł z boiska.
Ceramika Opoczno – ŁKS II Łódź 2:2 (1:0)
(Krzysztof Łukasik 23, Bartłomiej Wiktorowicz 87 – Adam Ratajczyk 67, Przemysław Sajda 80)
Ceramika: Gwarda – Markiewicz (60′ Wiktorowicz, 89′ Kopacki), Mirecki, Dąbrowski (81′ Warzyński), Stańdo (85′ Grzybek) – Matysiak, Bors, Raszewski, Wijata (71′ Witczak) – Jarząbek (75′ Warczyk), Łukasik
ŁKS II: Arndt – Tazbir, Lorenc, Lamprycht, Białousko – Górecki (88′ Piotrowski), Sajdak, Sójka (85′ Jaszczak), Ratajczyk – Piela (83′ Gmosiński), Karlikowski
Moim zdaniem to akurat dobrze, że mieli okazję zagrać z drużyną złożoną z piłkarzy na wyższym poziomie. Różnica w grze, przygotowaniu i wyszkoleniu zawodników była bardzo wyraźna. Trzeba równać do lepszych, a nie tylko utrzymywać poziom piątego poziomu rozgrywkowego. W zeszłym tygodniu zgierzanie dostali lekcję futbolu, a teraz pokazali Orkanowi z Buczka jak się gra w piłkę.
Borucie znów odbierają punkty. Historia zatoczyła koło. Tak jak kiedyś Zgierz pozbawiono awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej tak teraz zabierają punkty. To tak, jakby Boruta rozpoczął rywalizację w IV lidze z minus 3pkt.
bo to trzeci skład dziś grał 🙂
Ilu z tych „zawodnikow” zagralo w meczu z Boruta ? Szczerze moim zdaniem bardzo nieaportowe zagranie ze strony ŁKS. Pewwni nigdy wiecej „rezerwy ” w takim skladzie nie zagraja ..szkoda Boruty bo ich gra wyglada naprawde niezle w tym sezonie. Powodzenia dla nich !!!
Jakieś dziwne te rezerwy. W piątek grali jacyś inni zawodnicy.