Meczami Włókniarza Zelów z Orkanem Buczek żyją piłkarze, działacze i kibice, a zwycięzca przez kilka miesięcy może czuć się w pewien sposób górą od rywala zza miedzy. I nieważne jest tu miejsce w ligowej tabeli. Po sobotnim spotkaniu 8. kolejki IV ligi łódzkiej powody do domu ma zespół Dawida Wnuka i Piotra Golańskiego. Pokonał u siebie Orkan Buczek 1:0 (0:0).
Faworytem wydawał być się zespół Tomasza Kmiecika. Derby rządzą się jednak swoimi prawami. Włókniarz wyszedł na mecz z Orkanem maksymalnie skoncentrowany i nie pozwolił rywalowi na rozwinięcie skrzydeł. Do 83. minuty zanosiło się na bezbramkowy remis. Wtedy jednak sędzia podyktował rzut karny, a pewnym jego egzekutorem okazał się Albin Maciejewski. Orkan rzucił się do odrabiania strat, ale Włókniarz nie pozwolił już sobie wydrzeć wygranej. W końcówce czerwoną kartkę obejrzał jeszcze Mieszko Śpiewak, ale chwilę później cała drużyna Włókniarza mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Przynajmniej do kwietnia górą w lokalnym pojedynku Zelów – Buczek będzie Włókniarz.
Włókniarz Zelów – Orkan Buczek 1:0 (0:0)
Bramka: Albin Maciejewski 83-karny
Włókniarz: Pajkert – Majsak (88′ Łucki), Golański, Bendkowski, Oborowski – Wdowiak (60′ Raś), Boczkiewicz (75′ Śpiewak cz), Jakub Dregier, Pawelec, Kaliski (89′ Krajda) – Maciejewski (90′ Madej)
Orkan: Krystian Wojtczyk – Niciak, Matuszczyk, Dolot, Pałyska – Kacper Wojtczyk (87′ Puchalski), Potakowski (82′ Orski), Cukiernik (62′ Berłowski), Kowalski, Zawodziński (72′ Wroński) – Lewandowski
Zawsze Buczek z tym słowem ma problem bądź,,pomaga im,, w utrzymaniu ????
Zelów był zdecydowanie słabsza drużyną karny i przegrana boczku ale druga połowa zdecydowanie boczku tymi meczami Boczek ze zelowe
bardzo mocno jest sparaliżowany
Tak się bawi i wygrywa kto no kto Wlokniarz Zelów.To nie była porażka to klęska skończyły się latwe mecze.Brawo Zelów
Już , informował ŁF że Orkan jest mocny ze słabymi jak grał do meczu z nami. Teraz już tylko gorzej. Zelów górą
Tak się bawi ,tak się bawi i wygrywa kto no kto Wlokniarz Zelów.
Kto wygra mecz Zelów .To nie jest porażka to klęska skończyły się mecze ze słabymi drużynami .Powodzenia Zelów