Skandalem zakończył się mecz skierniewickiej Klasy A pomiędzy LKS Grabice a Olympic Słupia. W doliczonym czasie gry zawodnik gospodarzy uderzył sędziego Sadacha, który prowadził niedzielne zawody. Mecz został przerwany w 92 minucie przy stanie 3:4.
Sędzia pierwotnie doliczył cztery minuty do podstawowego czasu gry. Przerwany mecz oznacza brak rozstrzygnięcia. Konsekwencje zdarzenia będą rozpatrywane na najbliższym Wydziale Dyscypliny w Skierniewickim ZPN. Gospodarzom grożą indywidualne dyskwalifikacje oraz przyznanie walkowera w tym meczu.
Bardzo zoorientowane towarzystwo w poziomach sedziowskich. Wymieniony sedzia Sadach zreszta bardzo przyjemny czlowiek jezdzi od kilku lat na 2 lige. Takze chyba tak bardzo slaby nie jest tym bardziej ze 2 liga jest liga centralna i nie jezdza tam przypadkowe osobniki. Co do reszty sedziow ze skier iewickiego okregu, w porownaniu z klubami wygladaja oni wysmienicie! W skce jest bodajze 5 sedziow w 4 lidze, 2 w trzeciej lidze, 1 w drugiej i Mularczyk ktory byl rok temu w ekstraklasie i kilka lat w 1 lidze wraz z asystentami. A GDZIE SA KRYTYKANCIE NASZE ZAJEBISTE KLUBY unia? Cieladz??
poziom sedziów w okręgu jest zapewne porównywalny z poziomem rozgrywek.
a czemu nie powinien sędziować?
jaka liga tacy sędziowie!!akurat sadach jest dobrym sedzia
zacznijmy od tego ze pan Sadach w ogóle nie powinien sędziować… poziom sędziów w naszym okręgu jest bardzo niski no i oczywiście te przekręty….