Jak dowiaduje się portal ŁódzkiFutbol.pl Artur Lamch nie jest już trenerem Świtu Kamieńsk. Szkoleniowiec zrezygnował z pracy po zwycięskim meczu ze Skalnikiem Sulejów (4:2). Z nieoficjalnych informacji wynika, że były już trener Świtu nie mógł dojść do porozumienia w sprawach finansowych z nowym zarządem klubu.
Działacze z Kamieńska do końca tygodnia mają podjąć decyzję, kto poprowadzi Świt w ostatnich meczach rundy jesiennej piotrkowskiej klasy okręgowej.
Podsumowujac nikt rozdadny tutaj nie przyjdzie
do obserwator:
cieszcie sie ze długu troche spłacił bo nie wiem czym bysta jezdzili na mecze… Otóz moglo, gdyby pan Zawisza podał was do sądu, czego nie zrobił dzięki prezesowi Koprowi. W niektórych sytuacjach był nieudolny, ale moze tak było bo był sam i nikt mu nie chciał pomóc a teraz nagle znawca sie znalazł co niby wie jak było. Troche szacunku, pozdrawiam
Wreszcie klub wychodzi na prostą… Panu K. już dziękujemy… gorzej być nie mogło! Za efekty jego zarządzania będziemy pokutować jeszcze przez kilka najbliższych miesięcy:/
..pieniążki nie są ważne …ważne są zasady… a te złamał obecny zarząd
Smiech na sali … brac Ozge a on zrobi robote , trener z sukcesami , a co do bylego prezesa to chyba kazdy normalny wie jak bylo i jak jest ….