Widzewiacy powoli kończą przygotowania do sobotniego meczu ligowego z Wisłą Kraków. Dziś zajęcia rozpoczęły się o tej samej porze, co sobotni mecz. Piłkarze trenowali na głównym boisku. Pracowali przede wszystkim nad taktyką, w tym nad stałymi fragmentami gry.
Znowu tylko indywidualnie pracowali: Yani Urdinow i Aleksejs Visnjakovs. Występ obu w sobotnim meczu jest w zasadzie wykluczony.
Macedończyk tydzień temu doznał naciągnięcia mięśnia (w czasie wykonywania rzutu karnego). Wstępna diagnoza wskazywała na kilkudniową przerwę w treningach, która już powinna dobiec końca. Piłkarz wciąż jednak odczuwa dolegliwości bólowe. Łotysz natomiast skręcił staw skokowy.
Źródło: widzewiak.pl