AKTUALNOŚCI
Kamil Wira odczarował Ostrowskiego

729 minut wytrzymał Sebastian Ostrowski bez puszczonej bramki w III lidze łódzko-mazowieckiej. Golkipera Sokoła odczarował w 65. minucie meczu w Wieluniu Kamil Wira. Co ciekawe siedem minut później WKS strzelił drugiego gola i spotkanie 10. kolejki zakończyło się remisem 2:2 (0:2).


tomadex wszystko dla kibica

W pierwszej połowie spotkania zdecydowaną przewagę w polu osiągnął Sokół. Udokumentował ją dwoma trafieniami. Prowadzenie drużynie Michała Bistuły dał Piotr Golański, wykorzystując podanie Damiana Bierżyńskiego. Siedem minut przed przerwą na 2:0 podwyższył Michał Wrzesiński. Duży udział w strzeleniu tej bramki miał Obi Uche, który popisał się świetnym dośrodkowaniem w pole karne.

Druga połowa spotkania miała zupełnie inny przebieg. W pierwszym kwadransie Sokół próbował kontrolować grę jednak z minuty na minutę rosła przewaga gospodarzy. W 65. minucie WKS zdobył kontaktowego gola. Ostrowski odbił strzał Dawida Przezaka, ale przy dobitce Kamila Wiry był już bezradny. Siedem minut później było 2:2. Precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marcin Adamczyk. Strzelec drugiego gola opuścił boisko w 84. minucie za drugą żółtą kartkę. Nie miało to znaczenia dla końcowego rozstrzygnięcia i mecz zakończył się remisem.

WKS Wieluń – Sokół Aleksandrów 2:2 (0:2)
Bramki: Kamil Wira 65, Marcin Adamczyk 72 – Piotr Golański 22, Michał Wrzesiński 38

WKS: Przybylski – Fornalczyk, Maczurek, Ciężki, Dubiel (85′ Jabłoński ż) – Wójcicki, Adamczyk ż, cz, Karasiak, Wira (80′ Piotr Przezak), Szewczyk (75′ Zawieja) – Dawid Przezak.

Sokół: Ostrowski – Golański, Klepczarek, Bierżyński, Knera – Zwoliński (84′ Miłosz), Osowski ż, Pawlak, Obi Uche (72′ Woźniczak), Wrzesiński ż – Chojecki.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments