Tuż przed finałowym spotkaniem o wojewódzki Puchar Polski mieliśmy możliwość porozmawiania z trenerem KS Paradyż Zbigniewem Podsiebierskim. Doświadczony i niezwykle sympatyczny szkoleniowiec przyznał, że jego drużyna zagra po raz ostatni w takim składzie. Od nowego sezonu ma bowiem występować w piotrkowskiej klasie A.
Praktycznie wszyscy zawodnicy są już po słowie ze swoimi nowymi pracodawcami. Przechodzą do klubów zarówno z województwa łódzkiego jak i świętokrzyskiego. Lider zespołu Mariusz Koćmin ma ponoć grać w Partyzancie Radoszyce. Jeśli chodzi o szkoleniowca to może on zostać w Paradyżu. – Wcale nie jest powiedziane, że my za 2 lata znów nie będziemy grać w IV lidze. Ja jestem już bliżej końca swojej trenerskiej drogi niż dalej i na pewno rozważę możliwość pozostania w KS Paradyż. Żadna praca nie hańbi – powiedział Podsiebierski.
Paradyżanie pokazali się w Sieradzu z bardzo dobrej strony. Spotka ich za to nagroda, gdyż już wcześniej prezes klubu Grzegorz Mikucki obiecał, że cała premia za wywalczenie trofeum podzielona zostanie wśród piłkarzy.
Kurwancka jak z legii nie dzwonia…gdzie mu będzie lepiej taka prawda.zadna pracą nie hanbi…mistrz
Fajny gest prezesa
No i bardzo dobrze ,
W sumie Warta też grała ostatni raz w takim składzie