Są informacje, w które niezwykle trudno uwierzyć i o których nigdy nie chcielibyśmy pisać. Po długiej i ciężkiej chorobie odszedł od nas dziś w nocy Lech Kulma – nasz współpracownik od początku istnienia portalu. Jego oczkiem w głowie był MKS Zduńska Wola, któremu prezesował w latach 2003-2010. Miał 59 lat.
Spotkać go, z aparatem fotograficznym, można było na wielu boiskach niskich klas rozgrywkowych.Mimo walki z ciężką chorobą nigdy nie tracił pogody ducha, potrafił żartować z tego, że jest przykuty do szpitalnego łóżka i za każdym razem obiecywał, że jeśli się tylko poczuje lepiej to prześle do naszej redakcji kolejne zdjęcia z boisk z okręgu sieradzkiego.
Przegadaliśmy z Lechem dziesiątki godzin o lokalnej piłce, do samego końca był niezwykle zaangażowany w rozwój szczególnie dziecięcego futbolu. Piłka nożna w naszym województwie poniósł wielką stratę. Cześć Jego Pamięci!
Faced nie do zastapienia gdyby nie on to na MKS byłby Ratusz a dzieci pod monipolowym szczere kondolencje dla Konrada i calej rodziny
Wspaniały Człowiek… Cześć Jego Pamięci [*]