Ta przegrana nic jeszcze nie przekreśla, ale komplikuje sytuację TME SMS Łódź, który walczy o tytuł mistrzyń Polski. Co prawda łodzianki nadal zajmują pierwsze miejsce w tabeli Ekstraligi, ale Górnik Łęczna i Czarni Sosnowiec zmniejszyły różnicę punktową do trzech. Duży wpływ na przebieg spotkania miał pierwszy kwadrans, po którym Górnik prowadził 2:0.
Strzelanie bramek rozpoczęła w tym meczu Macleans Chinonyerem, a dziewięć minut później na 2:0 podwyższyła z rzutu karnego Marcjanna Zawadzka. TME SMS jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania po trafieniach Anny Rędzi i Klaudii Jedlińskiej.
Pogoń za wynikiem najwyraźniej odebrała łodziankom siły bo w drugiej połowie oddały ponownie inicjatywę. Górnik to wykorzystał i 75. minucie Jolanta Siwińska ustaliła wynik pojedynku.
TME SMS Łódź – Górnik Łęczna 2:3 (2:2)
Bramki: Anna Rędzia 22, Klaudia Jedlińska 39 – Macleans Chinonyerem 3, Marcjanna Zawadzka 12-karny, Jolanta Siwińska 75
Łodzianki w maju rozegrają cztery mecze i jeśli zdobędą w nich dziesięć punktów to świętować będą tytuł. 8 maja o 11:45 zespół Marka Chojnackiego zagra w Katowicach z miejscowym GKS.