Tomasz Fiszer nie jest już trenerem czwartoligowego Włókniarza Moszczenica. Szkoleniowiec po długiej rozmowie z zarządem zrezygnował z prowadzenia drużyny. Treningi Włókniarza prowadził będzie tymczasowo Daniel Cichosz, a działacze klubu szukają nowego trenera.
– Spotkaliśmy się z trenerem Fiszerem, który poinformował nas o swojej rezygnacji. Rozstajemy się w zgodzie, a ja w imieniu całego zarządu chciałbym mu podziękować za to co zrobił dla Włókniarza przez ostatnie pół roku. Osiągnęliśmy świetny wynik – mówi Bogdan Świątek, członek zarządu Włókniarza Moszczenica.
Działacz Włókniarza przyznał, że przez jakiś czas treningi seniorów będzie prowadził były trener Włókniarza Daniel Cichosz. – To będzie rozwiązanie doraźne. Będziemy rozmawiać z kandydatami na trenera. Chcemy aby w pierwszym meczu w IV lidze nasz zespół poprowadził nowy szkoleniowiec – dodał Świątek.
Włókniarz pierwszy mecz kontrolny rozegra w najbliższą sobotę (19 lipca) w Bełchatowie z rezerwami miejscowego GKS.
Witam Serdecznie,
Może za czym napisze się coś wrednego warto pomyśleć.
Trener AMBITNY I PROFESJONALISTA! Podziękował NIE ze względów FINANSOWYCH!!!!
Działacze też jak i kilku piłkarzy!
Drużyna to PIŁKARZE,TRENER,KIBICE i DZIAŁACZE.
Warto zapytać tych pierwszych o ich chęci i ambicje. Zespół to nie kilku zawodników 6-7 osób.Którzy mają AMBICIE i profesjonalizm.Reszta to małe dzieci.
Pozdrawiam
Pewnie chcial grac w 3 lidze bo trener z ambicja, charakterem a tu widzi ze w moszczenicy przewalacze.
Kasa kasa kasa……
Naprawdę zaskakująca informacja, po takiej świetnej rundzie, ciekawe o co poszło. Cichy raczej nie wróci , bo jest w Luciązance trenerem i ma grać w Stali Niewiadów. Może znowu Sławek Góralczyk ?
dzięki trenerze za współpracę i za super sukces jakim jest osiągnięcie 4 miejsca na koniec sezonu przez włókniarz. Dobra robota.