AKTUALNOŚCI
Osłabiony Zawisza podejmie walkę?

Już dziś rozgrywki wznowi IV liga łódzka. Po rundzie jesiennej liderem tabeli jest Zawisza Rzgów. Wiele wskazuje jednak na to, że rzgowianie wiosnę będą mieli o wiele słabszą. Wszystko ze względu na utratę dofinansowania ze strony Antoniego Ptaka, który nie doszedł do porozumienia z nowymi władzami miasta.


 

Z drużyną pożegnali się praktycznie wszyscy podstawowi zawodnicy, a jednym z nielicznych, który nie opuścił „tonącego okrętu” jest Michał Osiński, wychowanek Łódzkiego Klubu Sportowego, a w przeszłości zawodnik między innymi Ruchu Chorzów oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała. Większość jego byłych już klubowych kolegów znalazła zatrudnienie w klubach z III i IV ligi. Najlepszy z graczy Zawiszy, Tomasz Bogołębski związał się kontraktem z innym z czwartoligowców Nerem Poddębice (3. miejsce po jesieni), dla którego zdobywał już bramki w sparingach. Marcin Wałęski został graczem trzecioligowej Omegi Kleszczów, w barwach której zdołał już przed tygodniem zadebiutować w przegranym 1:3 spotkaniu z Ursusem Warszawa. Powracający do sprawności po rekonstrukcji więzadeł krzyżowych Rafał Serwaciński będzie reprezentował barwy Sokoła Aleksandrów Łódzki.
„Podupadający król” szukał wzmocnień głównie wśród zawodników z niższych klas rozgrywkowych, w tym pośród swoich rezerw.

W zeszłym tygodniu zaszły także zmiany organizacyjne. Mianowicie dokonano wyboru nowego zarządu klubu. Jana Nykiela na stanowisku prezesa zastąpił Robert Świerczyński, czyli aktualny pierwszy trener. Wiceprezesami zostali: Krzysztof Fintzel (do spraw sportu) oraz Robert Hajduk (do spraw gospodarczych). Funkcję skarbnika sprawował będzie Radosław Kubas, sekretarza Kamil Poros, a skład Zarządu uzupełni Tomasz Łuczyński. Wszystko wskazuje na to, że liderowi będzie bardzo trudno obronić swój fotel. Rzgowianie pod wodzą trenera Piotra Kupki zdołali uzbierać czterdzieści jeden punktów, notując trzynaście zwycięstw, dwa remisy i tyle samo porażek. Wydaje się więc, że powinno to wystarczyć do zajęcia miejsca w środku tabeli na koniec sezonu.

Dziś Zawisza zainauguruje rundę rewanżową meczem z Orłem Nieborów. Jesienią rzgowianie wygrali na boisku rywala 0:3. Tym razem o trzy punkty będzie zdecydowanie trudniej, mimo że Orzeł jest znacznie niżej notowany w ligowej tabeli.

Autor: KN

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments