Czwartoligowe derby okręgu piotrkowskiego dla Pilicy Przedbórz. Podopieczni Rafała Rabendy pewnie pokonali w Moszczenicy miejscowego Włókniarza 3:0 (2:0) w spotkaniu 21. kolejki IV ligi łódzkiej. Dwa gole dla zwycięskiej drużyny zdobył przed przerwą Bartłomiej Madej, a wynik spotkania ustalił Filip Bartkowiak.
Już w 4. minucie goście objęli prowadzenie, a Pawła Pałygiewicza pokonał Bartłomiej Madej. Włókniarz rzucił się do odrabiania strat, ale dobrze grająca defensywa Pilicy nie dawała drużynie Daniela Cichosza zbyt wielu podbramkowych okazji. Osiem minut przed przerwą na 2:0 podwyższył Madej jeszcze bardziej uspokajając poczynania przyjezdnych.
Zmiany dokonane w przerwie przez trenera Włókniarza niewiele dały. Pilica nadal kontrolowała przebieg spotkania. W 81. minucie wynik meczu ustalił Filip Bartkowiak pieczętując zasłużone zwycięstwo przedborzan. Pilica umocniła się na szóstym miejscu w tabeli. Włókniarz jest dopiero piętnasty i czeka go walka o utrzymanie w lidze.
Włókniarz Moszczenica – Pilica Przedbórz 0:3 (0:2)
Bramki: Bartłomiej Madej 4, 37, Filip Bartkowiak 81
Włókniarz: Pałygiewicz (46′ Piłat) – Domański, Dawid Godala, Jachymski, Adrian Janiec (46′ Adamek) – Kuchta, Staniaszek (65′ Kowalczyk), Świątek, Wagner, Wiktor – Olejnik (75′ Brylikowski).
Trener: Daniel Cichosz
Pilica: Krzyżostaniak – Bartkowiak, Karasiński, Madej, Lizińczyk – Kujawski (78′ Kucharski), Stolarski (87′ Motyka), Szymczyk (83′ Mordak), Woźniak – Głowacki, Jończyk.
Trener: Rafał Rabenda
Wszystko w tym klubie do wymiany. Poczawszy od kierownika, dzialaczy, trenera i gospodarzy. W takiej gminie by nie bylo sponsora to skandal!!! Dzialacze sie ciesza pewnie z porazek bo nie musza placic za wygrane a jak spadna to marceli przeciez nie zmieni dofinannsowania na sport i beda miec te sama pule pieniedzy. Zostaje tylko to by zawodnicy sie przylozyli do gry i oddali troche serca w mecz a moze sie uda utrzymac.
CHĘTNIE POPROWADZĘ WŁÓKNIARZA
z kogo ma wybierac jak nie ma zawodnikow do grania? wina jest troche po stronie dzialaczy ktorzy nie pomagaja trenerowi
Czy działacze z Moszczenic są ślepi i nie widzą bryndzy której odwala pan D.C. Brak reakcji podczas meczu, brak zaangażowania w treningi. Posłuchajcie ludzi z trybun co mówią. grają kolesie trenera .Spadek pany będzie jak nie zmienimy trenera.
chyba czas przyzwyczajac sie do okregowki…