Remisem 1:1 (1:1) zakończył się pojedynek Widoku Skierniewice z Mechanikiem Radomsko w ramach 24. kolejki spotkań IV ligi łódzkiej. Tym samym gospodarze po raz kolejny sprawili wiosenną niespodziankę. Bramkę dla skierniewiczan zdobył niezawodny Wojciech Borowiec.

Bez wątpienia zdecydowanym faworytem tego pojedynku byli radomszczanie. Przyjezdni częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie mieli skutecznego pomysłu na objęcie prowadzenia. Nieoczekiwanie w 37. minucie udało się to gospodarzom. Bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Wojciech Borowiec, który całkowicie zaskoczył obrońców  i golkipera Mechanika. Goście od razu wzięli się za odrabianie strat. Jeszcze przed przerwą wyrównującego gola zdobył Jakub Tazbir.

W drugiej połowie kibice obejrzeli wiele akcji, które powinny przynieść bramkę. Mechanik przeważał, ale zawodnicy z Radomska mieli fatalnie nastawione celowniki. – Mieliśmy chyba z 10 sytuacji podbramkowych, które powinniśmy skończyć – skomentował Mateusz Bitnerowski, kierownik Mechanika.

Widok Skierniewice – Mechanik Radomsko 1:1 (1:1)
Bramki: Wojciech Borowiec 37 – Jakub Tazbir 45

Widok: Stokowski –Jaworski, Paprocki ż, Sopyła, Iwanowski –Sulikowski, Kowalczyk, Borowiec, Stangreciak, Markowski – Sawicki (90+1’ Jung).

Mechanik: Dula –Nowak, Kolba ż (57’ Oleśkiewicz), Frączyk, Lewacki – Brych (65’ Bąbka ż), Antczak (82’ Grabarczyk), Jakub Tazbir, Michalski – Żak, Walioszczyk.

Źródło: widokskierniewice.pl