AKTUALNOŚCI
Start podciął skrzydła rezerwom Sokoła

Piłkarze Startu Brzeziny odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu. Podopieczni trenera Damiana Gamusa wygrali na własnym boisku z rezerwami Sokoła Aleksandrów 3:1 (0:1) w spotkaniu 10. kolejki łódzkiej klasy okręgowej. Brzezinianie po słabszej pierwszej odsłonie w drugiej zdołali odwrócić losy meczu i sięgnęli po cenne trzy punkty.


tomadex wszystko dla kibica

Spotkanie z silną drużyną z Aleksandrowa Łódzkiego brzezinianie rozpoczęli bardzo spokojnie. Start starał się popełniać jak najmniej błędów, długo wymieniając podania na własnej połowie. Pierwsi groźną okazję stworzyli przyjezdni. W 12. minucie bezpośredni strzał z rzutu wolnego oddał Jakub Indraszczyk, a piłka minimalnie minęła słupek bramki. Częściej przy piłce utrzymywali się gospodarze, ale mieli spore problemy z przedostaniem się pod pole karne rywali i ze stworzeniem akcji strzeleckiej. Z biegiem czasu pojedynek się wyrównał i do głosu zaczęli dochodzić piłkarze Sokoła II. W 36. minucie po szarży lewą stroną boiska i wejściu w pole karne faulowany był Jan Kadłubiak. Arbiter nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystał sam poszkodowany. Start próbował jeszcze przed przerwą odrobić straty, ale na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 0:1.

Zupełnie inaczej wyglądała druga odsłona tego meczu. Po kilku szybkich akcjach skrzydłami w wykonaniu aleksandrowian inicjatywę przejęli miejscowi. Brzezinianie grali pewnie w obronie i co chwila przeprowadzali groźne akcje. W 54. minucie po zamieszaniu w polu karnym najsprytniej zachował się Piotr Grzywacz, który pokonał grającego z konieczności w bramce Sokoła II Radosława Wawrzeniaka. Start poszedł za ciosem. Kwadrans później bierność defensorów rywali wykorzystał Patryk Krauze i silnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Rezerwy Sokoła starały się za wszelką cenę wyrównać. Gospodarze nastawili się na grę z kontry. W 75. minucie jedną z nich znakomicie wykończył Jacek Bernat. Przyjezdni nie zamierzali odpuszczać. Jeszcze przed końcem Indraszczyk przegrał pojedynek sam na sam z Mariuszem Jatczakiem. W odpowiedzi po indywidualnym dryblingu w polu karnym silny strzał Bernata zdołał obronić Wawrzeniak. Start wygrał 3:1 i wskoczył na ósme miejsce w ligowej tabeli.

Start Brzeziny – Sokół II Aleksandrów 3:1 (0:1)
Bramki: Piotr Grzywacz 54, Patryk Krauze 69, Jacek Bernat 75 – Jan Kadłubiak 37-karny

Start: Jatczak – Poździej, Janowski, Matusiak ż, Grzywacz – Smuga, Lindner (60′ Bernat), Olejniczak, Krauze (83′ Jaworowski), Ciesielski – Walczak.

Sokół II: Wawrzeniak – Indraszczyk, Osiński (78’ Wilanowski), Kozłowski, Urbanowicz – Tomczak (82’ Wdowiak), Malinowski (65’ Kacprzak), Smolarski, Osajda – Kadłubiak, Waszczyk.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments