Dziś trzydniowe testy w pierwszoligowych Wigrach Suwałki rozpocznie Michał Michałek, najskuteczniejszy gracz lidera III ligi łódzko-mazowieckiej, Sokoła Aleksandrów w rundzie jesiennej. Michałek jest wespół z Marcinem Mireckim z Lechii Tomaszów Mazowiecki najskuteczniejszym strzelcem rozgrywek.

Wraz z końcem tegorocznych zmagań w III lidze łódzko-mazowieckiej wokół osoby Michałka zrobił się medialny szum. Praktycznie wszystkie łódzkie media zapewniają, że z pewnością trafi on do ligowego rywala zielono-białych – Łódzkiego Klubu Sportowego. Sam zawodnik otwarcie zaprzecza jakoby miał dostać sygnał od władz biało-czerwono-białych.

– W Sokole czuję się bardzo dobrze. Nie zamierzam odchodzić do innego klubu, zwłaszcza występującego na tym samym poziomie rozgrywkowym. Byłoby nierozsądne porzucać najlepszy zespół ligi, dla tych które znajdują się niżej w ligowej hierarchii. Jeżeli nie trafi się konkretna oferta z Ekstraklasy lub I ligi, to na pewno zostaję w Sokole. Tutaj jest wszystko poukładane. Począwszy od spraw organizacyjnych, aspektów szkoleniowych, a skończywszy na świetnej atmosferze w szatni – komentuje Michał Michałek.

Jedynym klubem, który jak dotąd zgłosił się do klubu w sprawie Michałka, są wspomniane wcześniej Wigry. Biało-niebiescy na półmetku zmagań I ligi zajmują 16. miejsce – ostatnie spadkowe. Snajper Sokoła strzelił dwanaście goli w szesnastu rozegranych przez siebie meczach, strzelając gola średnio, co 108 minut.

Autor: KN