Do końca jego powrót z Brazylii był wielką niewiadomą. Sergio Batata wrócił piątkowym samolotem do kraju i teoretycznie może zagrać w dzisiejszym spotkaniu IV ligi łódzkiej Polonia Piotrków – Mazovia Rawa Mazowiecka. Doświadczony stoper nie brał udziału w przygotowaniach piotrkowskiej drużyny do sezonu.
Jego forma jest więc dużą zagadką. – Informował mnie, że trenuje na własną rękę. Sergio wiele lat gra w piłkę i jest dla naszej drużyny bardzo ważną postacią – mówi trener Polonii Robert Grzesiuk. Polonia ma problemy z zestawieniem defensywy. Kontuzji w sparingu (zerwanie więzadeł w kolanie) doznał Dariusz Kukułka i nie zagra najprawdopodobniej do końca sezonu. Dlatego też powrót Bataty może okazać się zbawienny. Polonia pierwszy mecz zagra dziś o 15:30 na własnym boisku z Mazovią Rawa Mazowiecka.