AKTUALNOŚCI
Oskar zatrzymał lidera z Aleksandrowa

Oskar Przysucha zremisował z Sokołem Aleksandrów 0:0 w zaległym spotkaniu z 18. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Zawodnicy Oskara potwierdzili tym samym, że niedawne zwycięstwo nad ŁKS nie było przypadkowe. W ostatnich trzech meczach zdobyli siedem punktów i awansowali trzynaste miejsce w tabeli.


 

Sokół miał świadomość tego, że przyjdzie mu rywalizować z zespołem będącym na wznoszącej fali. Obie drużyny skupiły się przede wszystkim na defensywie, a przez 30 minut na boisko niewiele się działo. Pierwsi zagrożenie stworzyli gospodarze. Pod bramką Karola Domżała swoją sytuację miał Bartłomiej Madej, ale przestrzelił. Chwilę później przed szansą stanął Grzegorz Obuch, ale również zabrakło mu skuteczności. Lider z Aleksandrowa nie oddał w pierwszej połowie żadnego strzału na bramkę gospodarzy.

W drugiej połowie optyczną przewagę posiadali podopieczni Michała Bistuły. W 76. minucie piłka znalazła się w bramce gospodarzy, ale sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej zawodnika z Aleksandrowa. Do końca spotkania nic się już nie zmieniło i kolejna niespodzianka z udziałem drużyny Oskara Przysucha stała się faktem.

Oskar Przysucha – Sokół Aleksandrów 0:0

Sokół: Domżał – Bierżyński, Woźniczak ż, Zwoliński, Stępień (73′ Nykiel) – Samuel Obi Uche (59′ Michałek), Zasada, Marciniak ż (76′ Łabędzki), Chojecki ż (60′ Osowski), Wrzesiński – Pietrasiak

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments