Piłkarze RTS Widzew Łódź kontynuują zwycięską serię. Podopieczni trenera Marcina Płuski wygrali na obiekcie SMS przy ulicy Milionowej z Pilicą Przedbórz 4:0 (2:0) w spotkaniu zamykającym 27. kolejkę IV ligi łódzkiej. Tym samym łodzianie odnieśli ósme zwycięstwo z rzędu i zachowali stratę jednego punktu do lidera.

Kibice nie zdążyli wygodnie zasiąść na trybunach, a do siatki Pilicy trafił Robert Kowalczyk. Napastnik gospodarzy uczynił to już w 27 sekundzie. Szybko strzelony gol dodał Widzewowi skrzydeł. Łodzianie grali spokojnie i pewnie w środku pola co chwila przeprowadzając przemyślane kombinacyjne akcje. Pilica ograniczyła się głównie do gry obronnej i kontrataków. W 38. minucie fanów do euforii doprowadził Patryk Strus, który wykorzystał świetne podanie Kamila Bartosiewicza.

Druga odsłona spotkania była podobna do pierwszej. W dalszym ciągu przewagę posiadali piłkarze Widzewa, którzy starali się podwyższyć prowadzenie. Spotkanie zostało przerwane przez arbitra na kilka minut ze względu na zasypane serpentynami boisko, które wyrzucili kibice uświetniając niedzielne widowisko. Przedborzanie skutecznie odpierali natarcie łodzian, ale nie potrafili zaskoczyć Michała Sokołowicza. Kolejne bramki padły w końcówce meczu. Najpierw w 88. minucie na listę strzelców wpisał się Kamil Bartosiewicz, a w doliczonym czasie gry świetnym strzałem z dystansu popisał się Sebastian Kaczyński, który tradycyjnie wchodząc na boisko z ławki posłał piłkę do siatki.

RTS Widzew Łódź – Pilica Przedbórz 4:0 (2:0)
Bramki: Robert Kowalczyk 1, Patryk Strus 38, Kamil Bartosiewicz 88, Sebastian Kaczyński 90+4

RTS Widzew: Sokołowicz – Bartos, Czaplarski, Bargieł, Gromek (75’ Bończak) – Rodak, Bartosiewicz, Okachi, Strus (66’ Możdżonek) – Zawodziński (82’ Pochyba), Kowalczyk (84’ Kaczyński).

Pilica: Milczarek – Jończyk, Głowacki, Wyciszkiewicz, Fronczyński – Bartkowiak (41’ Kucharski), Motyka, Szymczyk, Janowski – Potakowski, Kornacki.