W zaległym meczu grupy pierwszej łódzkiej klasy A Start Łódź pokonał niespodziewanie rezerwy Widzewa Łódź 2:0 (2:0). Przed meczem uroczyście pożegnano kończącego karierę sportową wieloletniego piłkarza Startu, a także przez kilka lat zawodnika Widzewa – 48-letniego Zdzisława Ośmiałowskiego.
Wiceprezes ŁZPN Janusz Matusiak wręczył piłkarzowi okolicznościową paterę. Byli także przedstawiciele MKP-Boruty Zgierz. Doświadczony zawodnik zszedł z boiska w 86 minucie w szpalerze utworzonym przez piłkarzy.
Start Łódź – RTS II Widzew Łódź 2:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Rzepkowski 7, Adrian Pęzik 43
na pewno nie wina kibiców, prezesa i zarządzających klubem, nikogo więcej.
A czyja to wina że nie ma pieniędzy?
Trzeba się ruszyć za sponsorami, Łódź nie jest małym miastem i szczerze, to Start lekko powinien grać w IV lidze, to trochę wstyd że ŁKS i Widzew grają w III lidze, a potem długo, długo nic i kilka drużyn w Klasie A.
Piłka klubowa zmierza w bardzo złym kierunku, i zobaczycie że już niedługo wyprzedzi nas Kazachstan.
nie ma warunków, nie ma pieniędzy (albo i są ale nie na to co potrzeba), sprzętu dla chłopaków nie ma, wystarczy iść na mecz i obserwować w jakich czasem koszulkach grają. Szkoda tylko zawodników bo jest kilku z jakimś potencjałem, którzy się tylko tam marnują.
pozdrowienia dla Pana Zdzisława
Kiedys Start mial 1 lige (druga liga sie to wtedy nazywalo). Teraz broni sie przed spadkiem z Klasy O. Smutne