AKTUALNOŚCI
Trenerski dwugłos po meczu w Gutowie Małym

Boisko w Gutowie Małym było miejscem rozegrania sparingu dwóch trzecioligowców z naszego województwa RTS Widzew Łódź pokonał zespół Sokoła Aleksandrów 1:0 (1:0) po bramce z rzutu karnego Daniela Mąki. Po spotkaniu rozmawialiśmy ze szkoleniowcami obu drużyn. Przyznali, że ich drużyny nie są jeszcze w najwyższej formie.


 

Pierwsza połowa pod nasze dyktando. Brakowało jednak wykończenia sytuacji. W drugiej części graliśmy słabiej. Próbowałem dziś ustawienia z dwoma napastnikami. Michałowi Millerowi pomagał Olek Kwiek i robił to naprawdę dobrze. Mamy jeszcze dwa tygodnie do startu ligi. Wiem co trzeba poprawić i obiecuję, że w pierwszym meczu będziemy gotowi na sto procent – zapewnił Przemysław Cecherz.

Bramkę straciliśmy po wątpliwym rzucie karnym. Później oddaliśmy rywalowi inicjatywę. Po zmianie stron zaczęliśmy grać całkiem nieźle i zaczęliśmy stwarzać podbramkowe sytuacje. Brakowało jednak wykończenia. Moi piłkarze muszą częściej strzelać na bramkę. Tego w dzisiejszym meczu brakowało – powiedział Piotr Kupka.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments