AKTUALNOŚCI
Plusy i minusy piłkarskiego weekendu

Majowy weekend był długi i przyniósł wiele emocji. To już szóste notowanie naszych Plusów i Minusów. Oceniamy dziś wydarzenia z całego weekendu majowego. Przypominamy, że nasze podsumowanie potraktować należy jako zabawę. Prosimy nie obrażać się, nie spuszczać nosa na kwintę – piłkarska wiosna jest długa, a MINUS łatwo przerobić na PLUS.

gadzety kibica keeza

 

Plusy

1. UKS SMS Łódź. O łódzkim futbolu znów można było usłyszeć w całej Polsce. To za sprawą dziewczynek z drużyny U-12, które wygrały Ogólnopolski Turniej o Puchar Tymbarku. Na długo ten majowy weekend zapamięta Klaudia Kiełczewska, która dzień po zwycięstwie na Stadionie Narodowym wygrała, wraz z Widzewem Łódź, silnie obsadzony turniej Piotrcovia Cup.

2. Unia Skierniewice. Zespół Rafała Smalca nie pozostawił żadnych wątpliwości i wygrał najważniejszy mecz sezonu w poddębickiej Byczynie. Unia zagra w sierpniu w III lidze i trzeba przyznać, że jest zdecydowanie najlepszą drużyną sezonu 2017/2018 w IV lidze łódzkiej. Miejscy włodarze mają teraz czas na dostosowanie obiektu w Skierniewicach do trzecioligowych wymogów. Inaczej o licencję może być ciężko.

3. Świt Kamieńsk. Idealny przykład na to, że nie pieniądze wygrywają na boisku, ale ambicja i piłkarskie umiejętności. Drużyna złożona z urzędników i amatorów grających za przysłowiowy uścisk ręki prezesa pokonała RKS Radomsko, gdzie zawodnikom płaci się tyle, że niejeden klub w trzeciej lidze może tylko o tym pomarzyć. Kierownik Biura Prasowego Prezydenta Miasta Piotrkowa Jarosław Bąkowicz jest coraz bliżej klubowego rekordu w liczbie strzelonych bramek.

Minusy

1. Lechia Tomaszów. Zespół Bogdana Jóźwiaka jest przykładem tego, jak łatwo przerobić plus na minus. Przed tygodniem pisaliśmy w samych superlatywach o Lechii i o tym, że jest kandydatem numer 1 do awansu. Minęło siedem dni i sytuacja zmieniła się jak w kalejdoskopie. Lechia przegrała w Warszawie z Polonią i zremisowała na własnym boisku ze słabym ŁKS 1926 Łomża. Jeśli myśli o prześcignięciu RTS Widzewa nie może już stracić punktów do końca rundy. W innym przypadku spotkanie na Piłsudskiego w Łodzi, w ramach 33. kolejki rozgrywek, będzie już tylko meczem o prestiż.

2. Warta Sieradz. Sobotni mecz z Turem Bielsk Podlaski był chyba ostatnią szansą dla sieradzan na utrzymanie w III lidze. Warta musiała po prostu wygrać. Męczyła się okrutnie, ale dopięła swego i tuż przed końcem meczu prowadziła 3:2. Wtedy to Wiktor Płaneta nie strzelił w idealnej sytuacji bramki na 4:2. Zemściło to się chwilę później. Tur skontrował i zdobył wyrównującego gola. Wszystko wskazuje na to, że ten gol zdecyduje o tym, że obie drużyny (Warta i Tur) zagrają już za kilkanaście tygodni w IV lidze.

3. Hejterzy. Staramy się nie ograniczać wolności wypowiedzi internautów na Łódzkim Futbolu chociaż czasami naprawdę aż ręce opadają. Szanujemy każdy konstruktywny komentarz, ale nie pozwalaliśmy, nie pozwalamy i nie będziemy pozwalać na anonimowe opluwanie przez internetowych tchórzy i frustratów. Przypomina to rzucanie kamieniami w kogoś, samemu będąc skrytym w bezpiecznym miejscu. Internet nie jest anonimowy. Przez osiem lat działalności naszego portalu nikt nie wystąpił jeszcze do organów ścigania o ustalenie IP osoby, która narusza netetykietę. Nie wystąpił bo wszystkie komentarze zawierające słowa , ch…, ku…, sk… zostają moderowane. Pozdrawiamy w tym momencie wszystkich normalnych.

 

 

Subskrybuj
Powiadom o

21 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
6 lat temu

jestem jak najbardziej za

1 3 4 5