Widzew Łódź umocnił się na prowadzeniu w tabeli II ligi. W spotkaniu 13. kolejki rundy jesiennej pokonał w Radomiu miejscowego Radomiaka 1:0 (1:0) po bramce Dario Kristo. Po spotkaniu trener łódzkiej drużyny Radosław Mroczkowski podziękował swojej drużynie za walkę. Przyznał, że najważniejsze są trzy punkty, które pozwalają utrzymywać dystans nad rywalami.
– Przede wszystkim bardzo się z cieszę z punktów, bo to był mecz z kategorii trudnych. Na początku wyszliśmy bardzo skoncentrowani, żeby nie popełnić błędu. On się przytrafił, ale bez konsekwencji. Im dalej, tym drużyna czuła się lepiej i pewniej na boisku. Był taki moment, gdy zdołaliśmy się utrzymywać przy piłce, to dało nam trochę spokoju i pewności siebie. Sytuacje były, powinniśmy je wykorzystać, ale nie tacy zawodnicy jak Michalski nie trafiają z takich odległości. Fragmenty były, cieszy mnie też konsekwencja i to, że nie straciliśmy bramki, bo mieliśmy kilka trudnych chwil. W drugiej połowie chcieliśmy podświadomie utrzymać ten wynik, a zapomnieliśmy o tym, żeby przenosić piłkę dalej. Brawa dla chłopaków, że wytrzymali obciążenie. Punkty są cenne i to jest najważniejsze – powiedział szkoleniowiec Widzewa.
Źródło: widzewtomy.net
na ligę mistrzów przyszedł czas, na ligę mistrzów czas, więc graj nam RTSie graj na ligę mistrzów czas