To będzie bez wątpienia najciekawsze spotkanie rundy jesiennej w piotrkowskiej klasie okręgowej. W najbliższą sobotę (20 października) Polonia Piotrków podejmie MGKS Drzewica. Lider zagra z wiceliderem. Jeszcze niedawno w tabeli prowadził zespół z powiatu opoczyńskiego, ale po dwóch remisach MGKS i dwóch wygranych Polonii na czoło wyszedł zespół Roberta Grzesiuka.
W poprzedniej kolejce Polonia wygrała arcyważne spotkanie w Kamieńsku ze Świtem 4:3 po golu zdobytym w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. – Od dwudziestu lat nie pamiętam takiej końcówki i takiej euforii po strzeleniu tej bramki. Tak naprawdę przez kilka minut byliśmy w jakimś innym wymiarze. Tak bardzo cieszyliśmy się z tego gola i wygranej na trudnym terenie – mówi Robert Grzesiuk.
Piotrkowski szkoleniowiec oglądał dzień później mecz MGKS Drzewica – LKS Czarnocin, który zakończył się niespodziewanym remisem 1:1. – Na pewno nie zlekceważymy rywala. To drużyna, która ma bardzo doświadczonego szkoleniowca. Ryszard Pomykała z pewnością tak ustawi swój zespół, że czeka nas trudne zadanie. Wierzę jednak, że ten mecz wygramy i nie oddamy już fotela lidera do końca rundy jesiennej, a później do końca sezonu – dodaje Grzesiuk.
Mecz na stadionie przy ulicy Broniewskiego w Piotrkowie rozpocznie się o 15:00.
Polonia mecz rundy już ma za sobą. W miniony weekend ze Świtem w Kamieńsku. To było spotkanie godne miana nawet meczu sezonu!
Drzewica utrzeć im nosa
mgks informował że zagra bez snajpera Ruty, pks ma ułatwione zadanie. ale najlepszy atak zmierzy się z najlepszą obrona. zobaczymy. ricardo chyba będzie miał ból głowy.