AKTUALNOŚCI
Kazimierz Moskal: Czujemy pewien niedosyt

ŁKS Łódź zremisował w Częstochowie z Rakowem 1:1 (0:1) w środowym spotkaniu I ligi. Łodzianie prowadzili od 14. minuty po trafieniu Rafała Kujawy. Lider tabeli wyrównał już w doliczonym czasie gry po strzale z rzutu karnego Arkadiusza Kasperkiewicza. Po meczu szkoleniowiec ŁKS Kazimierz Moskal przyznał, że czuje pewien niedosyt.


 

W jakiś sposób czujemy niedosyt, bo tracąc bramkę w rzutu karnego w doliczonym czasie – to zawsze ten niedosyt zawsze będzie i trudno się temu dziwić. Myślę, że mecz był na niezłym poziomie – może warunki atmosferyczne przeszkadzały w tym, aby ta gra jeszcze lepiej wyglądała. Jestem zadowolony z postawy swojej drużyny. Tak chcieliśmy grać i odrzucić Raków od własnego pola karnego. Przez większość część meczu to nam się udawało – powiedział szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.

 

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments