AKTUALNOŚCI
Oni już są na niebiańskich boiskach

Śmierć zawsze przychodzi nie w porę. W mijającym roku na niebiańskie boiska odeszli także piłkarze oraz działacze sportowi z naszego regionu. Najbardziej znanym był bez wątpienia Robert Grzywocz, który zdobywał z ŁKS Łódź mistrzostwo Polski w roku 1958 i rok wcześniej Puchar Polski. To był prawdziwy ełkaesiak, który nigdy nie chciał iść na stadion lokalnego rywala Widzewa Łódź.

gadzety kibica keeza

 

Robert Grzywocz wystąpił dwa razy w reprezentacji Polski. Karierę, z powodu kontuzji, musiał zakończyć przedwcześnie, bo w wieku 26 lat.  Mimo, że przestał być czynnym zawodnikiem, to nie przestał być ełkaesiakiem. Prowadził w klubie młodzież. Na mecze ukochanej drużyny jeździł, wspólnie z żoną Longiną, prawie do końca życia. Najczęściej tramwajem, bo najwygodniej. Legendarny piłkarz Rycerzy Wiosny spoczął na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Ogrodowej w Łodzi.

Stracił ŁKS Roberta Grzywocza, a Widzew Wojciecha Waldę, wieloletniego masażystę i pracownika klubu. Był legendarną postacią w Widzewie. Związany z klubem od roku 1976 opiekował się najważniejszymi piłkarzami czterokrotnego mistrza Polski.

Andrespolia Wiśniowa Góra straciła natomiast Bogdana Wójcika, który był ostatnio kierownikiem czwartoligowej drużyny, a w przeszłości piłkarzem klubu z Wiśniowej Góry. Pan Bogdan zmagał się w ostatnim czasie z chorobą, ale wytrwał na ławce rezerwowych prawie do końca życia. Andrespolia była dla niego wszystkim.

Od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie – słowami suplikacji modlimy się często. Do Jana Grzelki, wieloletniego prezesa OZPN Skierniewice śmierć przyszła nagle, nic jej nie zwiastowało. Zasłabł odbierając wnuczkę z przedszkola. Nie pomogła reanimacja. Przytomności nie odzyskał. Przypomnijmy, że w latach 2000-2016 był członkiem Zarządu Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, a od roku 2002 wiceprezesem ŁZPN. Sternikiem okręgu skierniewickiego był w latach 1993-2016.

Trener Sławomir Paradowski wprowadził, po raz pierwszy w historii, Miedniewiczankę Miedniewice do skierniewickiej klasy okręgowej. W sierpniu zmarł niespodziewanie. W przeszłości był piłkarzem, trenerem, a także prezesem Widoku Skierniewice.

Michał Jastrzębski miał zaledwie 18 lat i wielkie, także sportowe, plany. Reprezentował barwy Białki Biała Rawka. Zginął w wypadku samochodowym.

W październiku śmierć przyszła po Marka Kołaczkiewicza z Sulejowa, który w przeszłości był członkiem Wydziału Dyscypliny OZPN Piotrków oraz Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej w tamtejszym Skalniku.

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
MŁODYŁDZ
5 lat temu

Na każdego z nas kiedyś przyjdzie czas. Bez żadnych animozji klubowych, niech im wszystkim tu wypisanym i reszcie ZIEMIA LEKKĄ BĘDZIE.