LZS Chrząstawa rozegrał w niedzielne przedpołudnie zaległy mecz pierwszej kolejki sieradzkiej grupy trzeciej klasy B z Orłem Wola Wiązowa. Podopieczni trenera Bohdana Kwaśniaka przegrali jednak 2:3 (0:3) i nadal nie mają na koncie choćby punktu. Dla Chrząstawy sezon jeszcze się nie skończył. W niedzielę (11 listopada) LZS rozegra dogra jeszcze około 35 minut meczu z LZS Wrońsko.
Było to spotkanie ostatniej kolejki rundy jesiennej, które z winy sędziego zostało zakończone około 55. minuty przy stanie 7:1 dla drużyny z Wrońska.