AKTUALNOŚCI
Brunatni sprawili kibicom spory zawód

Piękna oprawa, podniosły klimat, ale w efekcie spory zawód. PGE GKS Bełchatów zaledwie zremisował na własnym boisku z Pogonią Siedlce 1:1 (0:0) w spotkaniu 18. kolejki II ligi. Podział punktów jest stratą punktów dla drużyny Artura Derbina, która walczy o najwyższe cele. Dla Pogoni zaś jeden punkt zdobyty na GIEKSA Arenie to spory sukces.


keeza komplety sportowe

Już w 6. minucie gospodarze mogli otworzyć wynik spotkania. Na uderzenie z 30 metrów zdecydował się Patryk Mularczyk, ale Piotr Smołuch przeniósł piłkę nad poprzeczką. Brunatni posiadali przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować golem. Pod bramką rywala brakowało im precyzji.

Po zmianie stron bramkę nieoczekiwanie strzeliła Pogoń, a na listę strzelców wpisał się doświadczony Adrian Paluchowski. Bełchatowianom widmo porażki zaczęło zaglądać w oczy. Tym bardziej, że nadal nie mogli znaleźć recepty na siedlecką defensywę. Dopiero w 74. minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Bartosz Biel i doprowadził do wyrównania. Ostatni kwadrans to już zdecydowana przewaga Brunatnych, którzy nie mieli zamiaru zadowolić się jednym punktem. Na ostatnie minuty Artur Derbin wprowadził na plac gry Huberta Tylca, ale i on nie zmienił losów meczu, który zakończył się remisem. Dla Brunatnych ten wynik to strata dwóch punktów.

PGE GKS Bełchatów – Pogoń Siedlce 1:1 (0:0)
Bramki: Bartosz Biel 74 – Adrian Paluchowski 49

PGE GKS: Lenarcik – Szymorek, Michalski, Bartosiak, Czajkowski – Thiakane, Ryszka, Mularczyk (86′ Tylec), Magiera, Biel ż – Sierczyński

Zdjęcie: gksbelchatow.com

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments