To informacja, która z pewnością ucieszyła sztab szkoleniowy PGE GKS Bełchatów oraz wszystkich kibiców Brunatnych. Uraz ramienia Bartosza Biela, który w końcówce meczu ze Skrą Częstochowa został wypchnięty na twardą nawierzchnię poza boiskiem, okazał się tylko mocnym stłuczeniem. Jak informuje strona gksbelchatow.com piłkarz do końca tygodnia będzie ćwiczył pod okiem fizjoterapeuty.
Niegroźny uraz Bartosza Biela