Debiutujący w sieradzkiej klasie okręgowej GKS Sędziejowice fatalnie rozpoczął nowy sezon. Beniaminek zmierzył się na boisku w Widawie, bo na obiekt w Sędziejowicach nie dostał licencji, z MKS Zduńska Wola i przegrał aż 1:6 (0:4). Goście prowadzeni przez trenera Rafała Bartona byli zespołem zdecydowanie lepszym i już po pierwszych 45 minutach, kiedy to prowadzili 4:0, mieli trzy punkty w kieszeni.
Trzy razy na listę strzelców wpisał się Szymon Ratajczyk, dwa gole dołożył Piotr Tomczyk, a raz ze strzelonej bramki cieszył się Rafał Kurzynoga. GKS odpowiedział jedynie trafieniem Mateusza Jaworskiego.
GKS Sędziejowice – MKS Zduńska Wola 1:6 (0:4)
(Mateusz Jaworski – Szymon Ratajczyk 3, Piotr Tomczyk 2, Rafał Kurzynoga)
Do kibic Wiem jaka to gmina której nie uważają bo mamy tak nieprzyjemnego wójta nie dość ze wykończył sport w gminie to zkucil społeczeństwo na dobre z PiS i złe z innych opcji
Zauważam „nagłe i dziwne zainteresowanie” administratora strony drużyną z Sędziejowic, sukcesy klybu przemilczane a przegrana i brak weryfikacji boiska wyeksponowene. Ale wracając do tematu poprzedników nie można oceniać drużyny po jednym meczu. Wstępną wykładnią będzie cała pierwsza runda. Obserwując ligę mogę subiektywnie stwierdzić że jest kilka solidnych drużyn, które będą walczyć o awans a cała reszta to przeciętniacy, z których każdy może spaść