Podziałem punktów zakończyło się spotkanie 8. kolejki I ligi pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec i GKS Bełchatów. Brunatni rozegrali na stadionie spadkowicza z Ekstraklasy dobry mecz i zasłużenie wywieźli remis. Na pomeczowej konferencji prasowej trener GKS Artur Derbin przyznał, że mecz w Sosnowcu ma dla niego zawsze szczególne znaczenie.

– Przyjechałem dzisiaj w swoje strony i chciałem się przywitać z kibicami, którzy zawsze dawali mi ogromne wsparcie. Chciałbym podziękować całemu Zagłębiu Sosnowiec, począwszy od prezesów Baczyńskiego i Jaroszewskiego, jak również kibicom, którzy przyszli dzisiaj na stadion. Zawsze miło wspominam Zagłębie. Dzisiejszy mecz był bardzo ciężki, przede wszystkim pod względem mentalnym, ponieważ jesteśmy po dwóch porażkach. Co prawda były one nieznaczne i być może nie zasłużyliśmy na nie, jednak tak się stało. Zaczynamy serię meczów na wyjazdach, a to zawsze jest dla nas trudne. Nie punktujemy z taką regularnością, jakbyśmy chcieli. Zagłębie po spadku z Ekstraklasy przeszło przemianę, ale uważam, że już wracają na dobre tory. Naszym głównym celem było dzisiaj zabezpieczenie strefy w obronie, co się udało. Przeprowadziliśmy kilka groźnych sytuacji, po jednej z nich wywalczyliśmy rzut karny. Po tym, jak Zagłębie zdobyło wyrównującą bramkę, zacząłem się obawiać. Trybuny ożyły, drużyna uwierzyła w siebie. Cieszę się jednak, że moi zawodnicy poradzili sobie z tą sytuacją. To jest dla nas naprawdę cenny punkt – powiedział Derbin.

Źródło: gksbelchatow.com