AKTUALNOŚCI
Grad bramek w Tomaszowie i wygrana Lechii

Kibice, którzy obejrzeli pojedynek 9. kolejki III ligi (grupa I) pomiędzy Lechią Tomaszów i Unią Skierniewice nie mogli narzekać na brak emocji. W niedzielnym meczu było bardzo dużo podbramkowych sytuacji, boiskowych spięć, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Spotkanie zakończyło się wygraną Lechii 5:3 (3:0). Był to więc rewanż za niedawny finał wojewódzkiego Pucharu Polski.

Od pierwszej minuty Lechia zepchnęła Unię do obrony, a pod bramką Mikołaja Smyłka co chwilę dochodziło do gorących spięć. Golkiper Unii zachował czyste konto do 10. minuty. Wtedy pokonał go Patryk Jakubczyk. Tomaszowianie nie rezygnowali ze strzelenia kolejnych bramek i jeszcze przed przerwą na listę strzelców wpisali się niezawodny Kamil Szymczak oraz Kamil Cyran, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.

W drugiej połowie nieoczekiwanie inicjatywę przejęła Unia i w 52. minucie po trafieniu Dawida Przezaka zrobiło się 3:1. Skierniewicki zespół jeszcze mocniej zaatakował, ale skrzydła Unii podciął fatalny błąd w obronie. Wykorzystał go z zimną krwią wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Adrian Marcioch. Kibice zobaczyli jeszcze trzy bramki, w tym dwie w doliczonym czasie gry. Wygrana Lechii nie była jednak już zagrożona.

Lechia Tomaszów – Unia Skierniewice 5:3 (3:0)
Bramki: Patryk Jakubczyk 10, Kamil Szymczak 31, Kamil Cyran 39, Adrian Marcioch 60, Jacek Wuwer 90 – Dawid Przezak 52, Michał Wrzesiński 66, Kacper Karasek 90

Lechia: Awdziewicz – Cyran, Bąkowicz, Cieślik ż, Amroziński (84′ Kubiak) – Kaproń (84′ Peda), Szymczak, Jakubczyk, Kania (66′ Przedbora), Wuwer – Snopczyński (57′ Marcioch)

Unia: Smyłek – Czarnecki, Kowalczyk (34′ Bojańczyk), Przybycień, Łojszczyk (26′ Szyc) – Wrzesiński, Bujalski (46′ Parobczyk), Górski, Pieńkowski (87′ Karasek), Stępień – Dawid Przezak

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Fan
4 lat temu

Marco jaki spadek ???7 miejsce i spokój przypomnij wynik widoczku z Unia 0-9 zgłoś sie

Friedrich Schiller
4 lat temu

5 bramek i mnóstwo stuprocentowych sytuacji, kilka imponujących interwencji bramkarza Unii. Lechia w pierwszej połowie normalnie orkiestra. 3:0 to był za niski wynik jak na to co się działo na boisku

Marco
4 lat temu

Unia miała walczyć z Radomskiem o awans a tu plany w łeb strzeliły,przereklamowane klubiki młodzież z Tomaszowa rozklepala panów piłkarzy z tych śmiesznych zespołów…Spadki się szykują.